sobota, 15 listopada 2008

Zbiorczo o wszystkim


Nazbierało się trochę nowości.

szalik i czapka

Po pierwsze, udało mi się ukończyć komplecik szal + czapka. Na całość poszło 20 dkg włóczki Mohair Inter-foxu (15%moher, 20%wełna, 65%akryl, 50g/139 m) w kolorze wiśniowym. Szalik to oczywiście wzór od Dagi, czapkę wymyśliłam, tzn. na brzeg zrobiłam warkocz, a resztę ściągaczem 2x2. Druty 3,5. Warkocz robiony podwójną nitką. Ten komplet to moja pierwsza przygoda z warkoczami i muszę przyznać, że mi się spodobało:)

szalik

Po drugie, zabawy internetowe. Doszło już do mnie potwierdzenie oraz kwestionariusz osoby z zabawy "Robótkowy Secret Pal 3". Już zbieram niespodzianki do paczki:))
Na ostatnią chwilę zapisałam się też do konkursu na stronie bebezet. Jest to zabawa haftem krzyżykowym, a tematyka walentynkowo-serduszkowa, czyli trochę czasu jest:)
Na koniec doszła jeszcze zabawa w Haftowany Secret Pal. Szczegóły tutaj. Tak więc będę miała co robić przez najbliższe parę miesięcy, mam nadzieję, że znajdę jeszcze trochę czasu na robótki:)))

A po trzecie, to właśnie jestem z wizytą u rodzinki w Bydgoszczy. Mogliśmy wypróbować nowy kawałek autostrady, dzięki czemu podróż trwała o 1,5 h krócej niż zwykle. Na trasie jesień wyglądała przepięknie.

Niestety nie udało mi się tym razem pozwiedzać pasmanterii, ale też nie mogę powiedzieć, że nic robótkowego nie robię. Otóż pracuję nad haftem "drzewko szczęścia" (wzór od Małgosi).

drzewko szczescia




czwartek, 13 listopada 2008

Prezenty...


Prezenty szykuje Basia, która urządziła urodzinowe candy. Do wygrania same śliczności dla tych, co to "krzyżykują":)

czwartek, 6 listopada 2008

Kaktus i śliwka

Zachęcona pozytywnymi komentarzami na temat sklepu Inter-fox, spróbowałam i ja. Błyskawiczna przesyłka, a w środku: po 6 motków Oliwii w kolorze śliwki i kaktusa

sliwka_kaktus

oraz to, co tygryski lubią najbardziej, czyli mnóstwo próbek i wzory, na czele z genialnym kardiganem Zdzid

probki-inter

Ale żeby nie było, że tylko zakupy robię;) skończyłam czapkę z warkoczem (moim pierwszym!). To, co zostało po czapce, przedłuży szal "fale" (wzór podejrzany od Dagny). Może w weekend uda mi się wyrwać gdzieś "do natury", to pokaże komplecik w ciekawszym otoczeniu, no i na ludziu. Na razie czapka na kanapce:

czapka01

Włóczka to mohair Inter-foxu, ten grubszy (czyli "placek" jak to nazwała pani w pasmanterii:) ) w kolorze wiśniowym, druty 3,5; sam warkocz robiony podwójną nitką.

Dzisiejszy wieczór upłynął w bardzo miłej atmosferze i to pomimo tego, że temperatura za oknem zbliża się niepokojąco szybko do zera. Do najnowszego numeru Bluszcza dołączono płytkę ze słuchowiskiem "Lesio":) Już przy czytaniu tej książki chichotanie jest nie do uniknięcia, a co dopiero słuchanie w wykonaniu m.in. Zbigniewa Zamachowskiego, Danuty Stenki i Krzysztofa Kowalewskiego! Genialny sposób na listopadowe dołki, no i szalik się wydłuża przy okazji;)