niedziela, 13 listopada 2011

DIMkowa róża - KONIEC


Photobucket

No i już, koniec wyszywania dimkowej róży:) Muszę przyznać, że był to mały projekt, ale jednak dość czasochłonny, przez te wszystkie łączone kolory nitek i backstitche. Do tego to mój pierwszy zestaw Dimension:)

Jak widać, niektóre miejsca na panelach pozostały puste. Nie wiem, jaki był zamysł projektanta, ale dla mnie to wygląda jak szkic - i taki właśnie efekt mi się bardzo podoba:)

Dla porównania zdjęcia przed i po konturkach:

Photobucket

Efekt chyba najbardziej widoczny na płatkach róży.

Listkom też przybyło wyrazistości:

Photobucket

Zawijaski:

Photobucket

Piękne, ale i wymagające;) Backstitche przy nich pokazały, co potrafią! I chociaż ja bardzo lubię konturkować;) to te zajęły mi sporo czasu.


A całość wygląda tak:

Photobucket

Dolny róg mocno skręca w prawo - to efekt tego, że panele z zawijaskami są haftowane półkrzyżykami, a ja chyba za mocno ściągałam nitkę (pomimo pracowania na taborku). Nic to - przy oprawie się naciągnie:)

Dane techniczne:
Zestaw: Dimensions, The Gold Collection Petites "Single Rose"
Rozmiar: 10 cm x 20 cm
Kanwa: Aida 18 (z zestawu)

Ogólne wrażenie: warto było! Wzór wymaga czasu i uwagi, chociaż to "maleństwo" dimkowe (ha, a w planach mam już większe obrazy Dimensiona:)) i dało mi się we znaki przy okreskowaniu zawijasków. Nici w zestawie są bardzo dobrej jakości, nic mi się nie przetarło, nic nie urwało (a zdarzało mi się to wcześniej...)


Dziękuję pięknie za poprzednie komentarze pod świątecznym domkiem. Jednocześnie informuję o powolnej pracy przy zawijaskach dookoła domku - no nie mam do nich cierpliwości, chociaż są takie ładne:))

wtorek, 1 listopada 2011

Świąteczny SAL 2011 - domek


Na samym początku zamierzałam wyszywać domek pojedynczą białą nitką na lnie... Jak widać len pozostał, kolorów przybyło:) I grubości nici też:

Photobucket

Niebieski to krzyżyki 2x2 podwójną satynkową muliną, śnieg pod domkiem to półkrzyżyk (też podwójną). Ten śnieg był pruty 4 (cztery) razy: wypróbowywałam kombinacje krzyżyków, półkrzyżyków i grubości nici. Ciężko było;)

A wzór na domku pierwotnie też miał być biały. Ostatecznie zdecydowałam się na metalizowaną, srebrną nitkę.

Całość pięknie się błyszczy:))

Na razie moja praca prezentuje się tak:

Photobucket


Kolejny krok: owal!