Powoli zbliża się termin zakończenia konkursu u Bebezet. Należało wyhaftować serduszka, korzystając z wzorów zaprojektowanych przez organizatorkę konkursu.
Ponieważ wiadomo, że "szewc bez butów chodzi", to równie dobrze można napisać "a hafciarka bez igielnika". Jakoś tak wyszło, że wszystkie igielniczki przeze mnie wyprodukowane powędrowały na prezenty, a wreszcie mam coś dla siebie:)
Dwie strony poduszeczki na igły.
Użyłam ciemnobeżowej Aidy 14 oraz lnianych mulin DMC. Poduszeczka ma 9 x 9 cm.
Dodatkowo w ramach zabawy konkursowej należy wysłać niespodziankę wylosowanej osobie (coś jak Secret Pal). Wybrałam już wzór związany z tematem walentynkowym:)))
Ponieważ wiadomo, że "szewc bez butów chodzi", to równie dobrze można napisać "a hafciarka bez igielnika". Jakoś tak wyszło, że wszystkie igielniczki przeze mnie wyprodukowane powędrowały na prezenty, a wreszcie mam coś dla siebie:)
Dwie strony poduszeczki na igły.
Użyłam ciemnobeżowej Aidy 14 oraz lnianych mulin DMC. Poduszeczka ma 9 x 9 cm.
Dodatkowo w ramach zabawy konkursowej należy wysłać niespodziankę wylosowanej osobie (coś jak Secret Pal). Wybrałam już wzór związany z tematem walentynkowym:)))
mały drobiazg a cieszy;-)) Śliczna podusia!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta strona pastelowa :) Śliczna jest.
OdpowiedzUsuńaneladgam, http://lylis.blox.pl
Śliczną podusię dla igiełek przygotowałaś:))
OdpowiedzUsuńśliczne pozdrawiam
OdpowiedzUsuń