środa, 29 września 2010

Oprawy, pergamano i Gazynia


Z góry uprzedzam: będzie dużo i różnorodnie, czyli tzw. ZBIORCZYPOST:))

Dość szybko poszło mi z oprawą altankowego ufoka:

Photobucket

i nawet został już powieszony!

Przy okazji robienia zdjęcia zorientowałam się, że przecież wcale nie pokazałam na blogu poprzedniej oprawionej pracy! Żeby było śmieszniej, kilka miesięcy temu zrobiłam nawet odpowiednie fotki, obrobiłam i czekałam na jakąś okazję do wrzucenia tutaj. Tak się chyba najłatwiej zapomina:))

Oto oprawiony sampler hardangerowy w całości:

Photobucket

i w szczegółach:

Photobucket
(mój ulubiony, krateczkowy fragment)

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Uznałam, że tej pracy przyda się jak najprostsza, surowa wręcz rama. Drewno wygląda jak wytrawione, ale za to jest bardzo gładkie w dotyku.

Parę tygodni temu byłam na warsztatach z techniki pergaminowej:) Przydatna umiejętność, jednak haft pozostaje ciągle na pierwszym miejscu:)) Z prac tam wykonanych do pokazania nadaje się tylko ta zakładka:

Photobucket

Nie oparłam się natomiast pokusie kupienia zestawu startowego:) W skład takiego zestawu wchodzą podstawowe narzędzia, materiały i kilka wzorów. Korzystając z niego wykonałam już samodzielnie w domu kartkę urodzinową:

Photobucket


No i teraz, uwaga, będzie najlepsze! Jakiś czas temu Gazynia postanowiła obdarować upominkiem osobę, która zostawi komentarz nr 3333. I zgadnijcie, jaki numer miał mój komentarz?:) Oczywiście, że... 3334. Ale Gazynia była tak miła, że postanowiła nagrodzić również numery sąsiadujące z tym wygrywającym i tym sposobem mam już ręcznie szytą, wspaniałą poduszeczkę na igły!
Szczegóły zabawy tutaj: http://gazynia.blox.pl/2010/08/I-po-zabawie.html.

A tu już zdjęcie poduszeczki i innych wspaniałości, które były w paczce:

Photobucket

Przecudny igielniczek, misiak-breloczek, guziczki i czekolada!

Gazyniu! Bardzo, ale to bardzo dziękuję! Ale nie jestem pewna, czy odważę się wbić igły w coś tak ślicznego:)))