środa, 30 marca 2011

Hardanger na wiosnę

Przede wszystkim dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze pod poprzednim postem!! Cieszę się bardzo, że udało mi się zachęcić do kupna tych hafcików:) Mam nadzieję, że będziecie się bawić przy tym równie dobrze jak ja:)

Nowa pora roku - nowa robótka:D
Dość dawno nie wyszywałam nic hardangerem, więc czas był najwyższy. Zdecydowałam się na śliczny, wiosenny wzór Permina - serwetkę, którą już od dawna podziwiałam na blogu Krzysi (bardzo, bardzo dziękuję!). Moja serweta będzie bieżnikiem:) no i będzie zielona:D

Photobucket

Wzór: Permin of Copenhagen
Materiał: Zweigart 20 Count Bellana Lime
Nici:
• DMC Petra o grubości "5" i "8" w kolorze 5772 (duże motki w kolorze materiału)
• DMC Pearl Cotton "5" w kolorze 5200 (biały)
• DMC Pearl Cotton "5" w kolorze 3348 (ciemniejszy zielony, na listki)
• DMC Pearl Cotton "5" w kolorze 727 (piękny, energetyczny odcień żóltego)
(właściwe kolory na zdjęciu powyżej, to poniżej jest efektem szaro-burej pogody;))

Przewidywany rozmiar bieżnika to 31x68 cm.

Stan obecny prezentuje się tak:

Photobucket

Lubię pracować z tkaninami do hardangera, są takie grubiutkie, mięsiste, no po prostu jest za co złapać:D

Jak to przy nowej robótce, robota idzie mi pełną parą:)) Aczkolwiek już zaczynam zerkać w kierunku kolejnej nowości. Ostatnio trochę mnie poniosło na zakupach w sklepie Needle & Art, głównie z powodu 20% obniżki na produkty Dimension:)

Photobucket

Chyba nie wyszywałam jeszcze żadnego dimka, więc tym chętniej spróbuję czegoś nowego. A konkretnie chyba tej małej róży, w charakterze kolejnego przerywnika:D


9 komentarzy:

  1. Trochę Cię poniosło? :P Hardangera nie umiem, więc chętnie będę podziwiać Twoje postępy!
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie hardangerowa ale kolory serwety po prostu świetne! A przerywniki ... no cóż. Chyba widzę wśród nich pracę na Świąteczny SAL 2011 :D

    OdpowiedzUsuń
  3. no no szalejesz pędzisz ostro z tym hardangerem :) A przerywniki ... mhhh bajka :) DIMki są boskie w wyszywaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam bardzo prace z hardangerem, ja się boję tego wycinania potem i raczej się za to nie wezmę. Ale z przyjemnością się pozachwycam Twoim haftem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cudne kolory będzie miał ten hardanger!!! i masz piękny kolor tkaniny, bardzo mi się spodobał od razu :)

    DIM jeszcze nie wyszywałam, ale bardzo chętnie będę podziwiać Twoje wyszywanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o będzie piękna wiosenna serwetka!:)
    a tę różyczkę też mam w kolejce do wyszywania:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Życzę ci radosnych i pełnych nadziei Świąt Wielkanocnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten hardangerowy wzór zrobiłam kiedyś w formie kwadratowej serwety, jest bardzo ładny, i bardzo przyjemny w "robieniu" :-)

    A przerywniki, po prostu marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ tu pięknie! hardanger ,którego do tej pory nie próbowałam a od lat mam na to ochotę, i piekna róża, ostatnio w moich myślach,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń