czwartek, 21 maja 2009

Frywolitkowy zawrót głowy


Wsiąkłam w te frywolitki na dobre. Ostatnio zajmuję się tylko tym, reszta (rozpoczętych!) robótek czeka cierpliwie na swoją kolej.

Ukończyłam wreszcie serwetkę! Wzór, jak się dowiadywałam, pochodzi z "Anny", numer z początku lat '90. Nici to DMC Cebelia 20, zużyłam niecały motek 25g. Serwetka ma 28 cm średnicy.

serwetka

serwetka

serwetka

Jest to moje pierwsza większa praca frywolitkowa, tak naprawdę w ogóle jedna z pierwszych:)

Gotowe są też dwie bransoletki frywolitkowe: nici te same (DMC Cebelia), do jednej użyłam turkusów, a do drugiej kamieni o pięknej nazwie "piasek pustyni". Każda z nich była robiona po 3 razy:) zanim uznałam, że może być.

bransoletki

bransoletka

bransoletka

I tak, zaczęłam już kolejną frywolitkę:))

7 komentarzy:

  1. Wspaniałe te Twoje pierwsze kroki z fywolitką, choć mnie to wygląda na pełen profesjonalizm, serweta jest zachwycająca - podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie najbardziej podobają się bransoletki - mają swój urok!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie Ci wychodzi! Ja też jestem świeżo po kursie i mam pytanie- gdzie kupiłaś kolorową Cebelię? Będę bardzo wdzięczna za namiary. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. same śliczności pozdrawiam

    http://ewelinarotko.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest piękne:))
    Bardzo, bardzo mi się podobają bransoletki - jedna ładniejsza od drugiej, a druga ładniejsza od pierwszej, co oznacza, że obie są cudne. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam serdecznie. Strasznie podobają mi się Twoje frywolitkowe bransoletki. Stawiam właśnie pierwsze kroki we frywolitkowaniu i wciągnęło mnie na dobre. Bardzo bym chciała zrobić coś na wzór Twojej niebieskiej bransoletki, ale nie mam pojęcia w jaki sposób łączysz ze sobą oczka. Czy mogłabyś mi coś podpowiedzieć, będę niezmiernie wdzięczna :) Mój adres email to: libra23@op.pl.

    OdpowiedzUsuń