sobota, 27 grudnia 2014

Belle & Boo "Hot Chocolate" - cz. 4

Nawiązując jeszcze do poprzedniego wpisu: nie udałoby mi się ukończyć SAL'a Jingles w terminie gdyby nie WY. To Wasze komentarze mnie mobilizowały:) Wielkie dzięki!

A dzisiaj kolejna odsłona Belle & Boo. Można powiedzieć, że mam połowę - połowę fotela:D


Ale przyznaję, że idzie szybko:)

10 komentarzy:

  1. I tak piżamka najpiękniejsza :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wychodzi! Ja haftuję tą z Cross Stitchera :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda mi na to, że w tym roku się z nią uwiniesz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już niedużo zostało. :)Super wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za życzenia Świąteczne i życzę szczęśliwego Nowego Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo...prawie koniec :) Myślę, że kontury zrobią największą robotę :)
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję i wzajemnie ... niech to będzie Dobry Rok ... realizacji planów i marzeń:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ślicznie wychodzi, precyzyjna robota i piękne równiutkie krzyżyki :)

    OdpowiedzUsuń