czwartek, 5 marca 2015

SAL wiosenno-letni cz.5

Wyganianie zimy najwidoczniej działa:)) Już się nie mogę doczekać wiosny!

Dzisiaj kolejna cześć SAL'u wiosenno-letniego.

Dokończyłam konewkę z poprzedniej części oraz wyhaftowałam dwa nowe elementy:


Akcesoria krawieckie:)

 

I tu miałam pójść grzecznie za wzorem, następne w kolejności były przecież kwiatki. Ale skusiła mnie ta niesamowicie apetyczna, pastelowa babeczka - więc nastąpił klasyczny skok w bok:D



Teraz u mnie na tamborku już zaczęty kolejny SAL: cztery pory roku, a konkretnie wiosna:) 
Do 21 marca trzeba ją skończyć!

12 komentarzy:

  1. Oj, piekna wiosna na kanwie, a u mnie paskudna zima za oknem. Ale, ale... w niedziele juz przechodzimy na czas letni, wiec lato coraz blizej!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba wywołać wiosnę jak najszybciej :) hafciki super

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzeba wywołać wiosnę jak najszybciej :) hafciki super

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też po przerwie wyszywania koralikami wracam do samplera w końcu wiosna za pasem trzeba kończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak jestem tego samego zdania czas na wiosnę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale radośnie i wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale radośnie i wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale radośnie i wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Będziesz go oprawiać ?:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne kolory, no wiosna jak się patrzy ;o) U mnie za oknem dziś piękne słonko ;o)

    OdpowiedzUsuń