Świąteczny SAL na rok 2011 już się zaczął:) Czyli wspólne wyszywanie świątecznego obrazka - nie byłoby to możliwe bez wspaniałej organizacji całej tej imprezy przez Aploch. Wielkie dzięki!!
Na blogu http://swiatecznysal2011.blogspot.com/ praca już wre, można zobaczyć różne wersje kolorystyczne dwóch wzorów, które były do wyboru.
Ja wybrałam wzór Lili Soleil:)
Zdecydowałam się na len i kolory zimowe:
Wzór: Lili Soleil
Materiał: len Zweigart 32 Belfast, kolor Light Mocha
Nici: DMC Satine S5200 (biały) oraz DMC Rayon 30800 (błękitny) - wszystko cudnie błyszczące:)
Koraliki: empikowe
Uff, proces decyzyjny dotyczący wyboru materiałów był dość męczący;), więc to chyba cały postęp na ten tydzień:D Może (może...) uda mi się jeszcze obszyć materiał w ten weekend. Ale mam dużo zapału do tej pracy, więc będzie dobrze:)
Ooooo, satynowe muliny, moje ulubione:) Na pewno będzie sie fajnie i szybko nimi haftowało! Powodzenia:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemności z wyszywania!
OdpowiedzUsuńWybrałaś śliczne kolory. I podziwiam za wyszywanie na lnie bo ja bym chyba oślepła ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :) uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego, a ten kojarzy się nieodłącznie z zimą. Czekam na pierwsze postępy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór! Twoja praca na pewno będzie wyjątkowa! Ja też bawię się w świąteczne SALowanie i wybrałam ten wzór. Nadal się zastanawiam nad doborem materiałów. Zamówienie w sklepie internetowym złożone i jak paczuszka dojdzie to w końcu podejmę decyzję:) Oby przed grudniem;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdobry wybór :) ja również biorę udział w tej zabawie, wzór wybrałam ten sam, jednak dopiero dzisiaj podjęłam decyzję co do kolorów kanwy i muliny... i tu z miejsca przyznaję rację- trudny wybór! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjuż komentowałam na blogu SALowym ale powtórzę - piękny wybór :)
OdpowiedzUsuńJa z moją Lili starała się czekać do początku listopada, a na razie planowałam skupić się na SALu dyniowym, jednak skrobnęłam już parę krzyżyków - nie mogłam się oprzeć :)
Będę z zachwytem i zazdrością podziwiać postępy :)
OdpowiedzUsuńCzy mogę prosić o wzór, chciałam też go wyhaftować ale już miejsca dla mnie nie było. Byłabym bardzo wdzięczna.
OdpowiedzUsuń