poniedziałek, 28 kwietnia 2014

SAL Jingles cz. 3

Trzeci Jingle:)) wyjątkowo przytulny i apetyczny, w sam raz na chłodniejsze wieczory: gorąca czekolada, ciasteczka, no i przydałby się jeszcze kominek... a tak musi wystarczyć ciepła skarpeta:D

  
Udało mi się dobrać idealny guziczek do tego haftu:)) Kupiłam je w empiku z myślą, że mi się kiedyś przydadzą. I proszę:)) W ogóle zaczęłam zbierać małe guziczki i zawieszki do haftu, bo jak potrzebuję, to akurat nie mam. Więc chomikuję na zapas, jak i całą resztę przydasi;)



I jeszcze imieninowy prezent dla mojej Mamy, do kompletu z tymi hafcikami. Ten oprawiłam tak samo: ramkę dołączoną do zestawu potraktowałam lakierem, a sam haft zabezpieczyłam folią do drukarek.


9 komentarzy:

  1. Ale jajca! Ja te same guziczki w kropeczki do mojego wielkanocnego haftu przyszylam:P Tylko go jeszcze nie wykonczylam, wiec nie chwalilam sie na blogu. Tak, chomikowanie dobra rzecz:) A te male zestawy z bambusowymi rameczkami to juz dawno skradly moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten guziczek jest cudny! Hafcik tez :D
    Takiej rameczki jeszcze nigdy nie widzialam, bardzo fajnie wyglada! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trójeczka świetna z tym guziczkiem :) A kwiatek fantastycznie wygląda w tej ramce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ramka do kwiatka bardzo oryginalna - mama chyba w niebowzięta co? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie przydasie zawsze się przydają więc też wszystko odruchowo zbieram;)) Guziczek pasuje tutaj idealnie.
    Prezent dla mamy śliczny. Świetny komplecik jak i pomysł z folią. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń